wtorek, 14 maja 2013

Roboty i psoty


           Hiszpańskie roboty z papieru mówią teraz po polsku. W Madrycie zachwyciły nas swoimi wesołymi charakterami  więc postanowiliśmy, że przylecą z nami do Dzieci. Cała rodzinka delikatnych robotków znalazła swoje miejsce na szafie do eksponowania skarbów. Obok nich często też bywa „Diamentuś” czyli robotek  z lego, ulubieniec Synka. Od kilku miesięcy zamieszkuje pokój, a ostatnio Córeczka zbudowała mu domek, oczywiście z lego…
Lubimy roboty, poproszę Dzieci aby zbudowały mi takiego, który lubi sprzątać dom….
 



                                                                    A oto Diamentuś...
 

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

To cała rodzinka robotków do drobnych robótek, a diamentuś coś potrafi? Czy tylko trzyma się Synka? Jest inny, cenny, ma swoje specjalne miejsce, osobne? Czy w ogóle jest robotem?