czwartek, 16 maja 2013

Marzenia na moście


  Na kartce papieru Córeczka spisała swoje marzenia. Na pierwszym miejscu: ”nurkowanie na Hawajach (przez cały rok)”- adnotacja w nawiasie rozczuliła mnie…A potem długi opis domku na własnym drzewie, we własnym ogródku.
Lista marzeń Synka została pusta, nie mógł się zdecydować…
Nurkowanie Córeczki musi się na razie ograniczyć do pobliskiego basenu, a domek na drzewie powstał z lego i jest prototypem w miniaturze…
 
A w ramach spełniania marzeń posadziłam dzisiaj na klatce pnące się rośliny, aby ogród był bliżej nas.
 
A dzisiaj w drodze do szkoły widzieliśmy kogoś z wielkim bukietem balonów. Może spełniał marzenia...




 

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Marzenia !!! Cudownie je spełniacie. Jest ogród przecież, błękitny, zapewne pod drzwiami, kwiaty cudne, mają dużo światła, potrzebują tylko wody i was. Czasem trzeba z nimi pogadać.
Domek Córeczki właściwie już jest, a balony na moście, mogą łatwo ulecieć, dlatego wolę ogródek klatkowy i domek z lego.