środa, 27 listopada 2013

Szukanie

Dzieci codziennie rano biegną do okna w poszukiwaniu widoku śniegu.
Miny mają zawiedzione. Mróz poranny ścina kałuże, ale białych płatków nie widać....
 
Widoki poranne, mało zimowe...

 

niedziela, 24 listopada 2013

CZarodziej

Dzisiaj odbył się pokaz sztuk magicznych w wykonaniu Synka.
Zestaw, który dostał od kolegi na urodziny był przedmiotem
 westchnień Córki...
 
 

 
 
 

sobota, 23 listopada 2013

Smakowita sobota

 Między zajęciami Dzieci wpadliśmy rodzinnie na ciastka, kawę, pyszne grzanki. Cudowne
urozmaicenie pędzącej soboty:)
 
W drodze do kawiarni...
Czekoladowe ciastko Synka atakuje zwierzę towarzyszące.


 

czwartek, 21 listopada 2013

Lodowisko


   Niedaleko naszego domu, wśród jeszcze zielonkawej trawy odkryliśmy niedawno lodowisko! Takie z drewnianymi barierkami, z profesjonalnym chłodzeniem i miłym poczuciem nadchodzącej, białej zimy…Lodowisko usytuowane w pobliżu modnej kawiarni zdaje się być surrealistycznym snem, zimnym snem….
A kontynuując temat zimowy….Dzisiaj kupiłam Dzieciom ozdobne czapki Mikołaja. To ich dawne marzenie zrealizowałam w listopadowy, mocno plusowy dzień. Dzieci cały dzień paradowały w nich po domu, a następnie ułożyły się w nich do spania. Stwierdziły , że na oglądanych przez nich ilustracjach z pomocnikami Mikołaja wszyscy cały czas mieli swoje czerwone „szlafmyce” niezależnie od pory dnia…
 
 

 

środa, 20 listopada 2013

Dylematy


   Ostatnio w drodze do szkoły mój Syn poinformował mnie, że ma poważny problem z…..wyborem zawodu. Stwierdził, że od dawna myśli o zostaniu podróżnikiem, ale interesuje go też badanie ziemi. Wybór padł na zawód: geolog, ale fascynuje go też bycie kosmonautą. Bardzo zatroskany zastanawiał się z czego musi zrezygnować. Ustaliliśmy, że te wszystkie zawody można połączyć, gdy się bardzo postara. Synek odetchnął z ulgą….
Zbiory Synka, trofea przynoszone ze spacerów.
 

niedziela, 17 listopada 2013

Udana podróż w kosmos


      Ośmiu chłopców wystartowało w przestrzeń kosmiczną. Rzucali wokół  siebie konfetti, trenowali rzuty lotkami do tarczy, łowili na wędkę paczuszki z niespodziankami. W kosmicznymi tempie zjedli babeczki, ciasteczka popijając sokami, podanymi w kubkach z serii Star Wars, co podobno nadało dodatkowego smaku napojom…Potem zaczęły się zwyczajne, kosmiczne walki z mieczami gwiezdnymi. Chwila wytchnienia nastąpiła w czasie rysowania księżycy i konstruowania rakiet. Siły u kosmicznych bohaterów regenerują się szybko tak więc powrót do walk nastąpił  błyskawicznie. Pojawienie się tortu było miłym zaskoczeniem, zwłaszcza, że w błękitną rakietę wyczarowaną z lukru wbita była strzelająca świeczka. Chłopcy w niemym zachwycie obserwowali tryskające gwiazdki. A potem wzmocnieni kolejną porcją słodkości lecieli nadal w przestrzeni wymyślonej…..
 
Tort Urodzinowy jeszcze bez świeczek
                                                 Wielka plansza do zdjęć, gdzie każdy chłopiec
                                                              mógł zostać kosmonautą.







 

środa, 13 listopada 2013

Papierowe księżyce

    Dzisiaj przygotowałam osiem małych i osiem dużych papierowych księżyców. Chłopcy na urodzinach wykleją je kosmicznie i wprowadzą życie przez rysunki wesołe. Pomysł znalazłam na inspirującej stronie: http://www.mrprintables.com/ A na księżycach zagoszczą też tekturowe rakiety do złożenia i pomalowania. Przydadzą się więc kredki, pastele, flamastry i srebrne, niemal dyskotekowe folie samoprzylepne, które zachwyciły Dzieci.  Każdy chłopiec ma też przygotowanego kosmonautę, wystarczy narysować mu swoją twarz i polecieć....do kolejnych zabaw....
 
Okładka fantastycznej książki znalezionej dzisiaj
w składnicy księgarskiej. A w środku przestrzenny! plakat astronauty,
co za gratka.

 

sobota, 9 listopada 2013

Kosmiczne party

Za tydzień impreza urodzinowa Synka. Została zamówiona impreza kosmiczna....
Szukam układów słonecznych i innych inspiracji...
 
Kosmonauta czyli karnet-zaproszenie
oraz confetti złotych gwiazd....

Świeczki czekają już na ulubiony bananowo-kremowy tort.
 

czwartek, 7 listopada 2013

Lotką w misia


Dzisiaj Dzieci skończyły wcześniej szkołę i było więcej czasu na zabawę. Przesyłka przyniesiona przez listonosza została powitana więc z entuzjazmem i po kilku minutach na ścianie zawisła tarcza. Długi czas trwały rzuty na punkty, a lotki zakończone magnesem okazały się niemal przebojem. Potem znaleźliśmy w lodówce czekoladowe lizaki na osłodę deszczowego popołudnia. Konsumpcja obyła się w iście ekspresowym tempie by mógł nastąpić czas  zabawy zwierzątkami, które stadnie zamieszkują pokój Dzieci.
I to popołudnie mogło by zakończyć się bardzo ospale, gdyby nie wieczorny trening karate…

wtorek, 5 listopada 2013

Nadchodzą słonie

I znowu w domu pojawiają się motywy słoni i innych zwierzaków na ubrankach małych. Ulubioną koszulką Córeczki jest t-shirt z wielką pandą, Synek szaleje za ubraniami z motywami ze Star Warsów, ale koszulka z układem słonecznym również zyskała aprobatę. A tu w prezencie uroczym dostałam słonie graficzne, które wkroczyły do nas bez skrępowania...
 
Świetny, szwedzki projekt tkaniny
dla małych śłoników.

Fragment tablicy z pokoju dzieci, czyli starszy słoń...