wtorek, 27 września 2016

dobro i zło w jednym domku

Nagle rwetes i raban. Córka w opętaniu towarzyszącym robieniu lekcji:), stwierdza, że na technikę miała zrobić projekt domu. Tnie tektury, szuka w całym domu i piwnicy odpowiednich gadżetów pokrzykując na wszystkich dziarsko. Po godzinie, gdy domek-mieszkanie nabierają kształtów stwierdza: "Och, to chyba było zadanie z tamtego roku, źle spojrzałam do zeszytu"......
(kameleony z plasteliny  wykonał Brat). 





 

Brak komentarzy: