Dzisiaj kolejna sesja domowa w tonacji paskowo-morskiej. Błękity, szafiry kotłowały się we wspólnym kadrze, a Dzieci starały się współpracować mimo upału. Junior III mało spał, nieco się nawet uśmiechał i pozował przez chwil dłuższych kilka. A zmienia się każdego dnia, a jutro będzie miał już dwa tygodnie:)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz