niedziela, 17 maja 2015

Ogródek

A dzisiaj podlewaliśmy trawę na działce. Z dumą patrzyliśmy jak nabiera powoli zielonego koloru. Córka stwierdziła, że teraz zaczyna sobie powoli wyobrażać jak to będzie wyglądało....Po konsultacjach ogrodniczych z koleżankami obawiała się, że nasza trawa może rosnąć nawet pięć lat....a tu taka miła niespodzianka.
A ja dostałam fioletowy sekatorek, którym ścinam naręcza konwalii. Pozazdrościłam Córce, która ma już podręczny sekator w kwiatki....I takie jesteśmy głównie estetyczne ogrodniczki....

 

Brak komentarzy: