Po marudnej zimie, która bardzo nas polubiła dzisiaj pierwszy dzień rzeczywistego ataku słońca….Od rana wdziera się wszędzie rozświetlając dom, towarzysząc nam w drodze do szkoły. Dzisiaj Dzieci maszerowały wzdłuż rzeki mrużąc oczy niczym w środku lata. Słońce odbite od wody przypominało iskrzące się ozdoby na choinkę (i znowu ta zima wkradła się…)
Zdjęcia –droga do szkoły...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz