Prezentacja skoku tygrysa wzbudziła wiele emocji. Synek z dzikim okrzykiem przebiegł przez pokój by wyrzutem nogi zaatakować fotel i stojącą za nim lampę. Pokaz sztuki walki według Ninja okazał się sukcesem Synka….Ulubiona lampa efektownie zachybotała się i pękła, a wraz z nią moje nerwy…
W trakcie kolacji panda wielka utknęła w cukierniczce. Synek zdawał się rozbawiony zaklinowaniem się jego nowej figurki zwierzątka w antycznym pojemniku z bogatymi złoceniami. Panda oblepiona brązowym cukrem po kilku minutach została wydobyta z cukierniczki, a Synek zadowolony ze swojego pokazu zaczął obmyślać kolejną, magiczną sztuczkę. Nastąpiła więc starcie sił iluzjonistycznych oraz mocy wszelakich i po niedługim czasie rodzeństwo zostało wprowadzone w stan
snu wieczornego !
.................................. . . . . . . . .............................
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz