niedziela, 29 września 2013

Rolki ze snu


    Córeczce śniło się, że mknie na rolkach w przestrzeniach nieznanych. Decyzja o prezencie urodzinowym zapadła więc pod wpływem wyśnionej historii. Babcia zakupiła rolki w kolorze śliwkowym i kask z motywem japońskiej gałązki. Dodatkowe konsultacje z jeżdżącymi koleżankami przekonały Córeczkę, że wystarczy ruszyć i już się mknie…I rzeczywiście, dzisiaj Córeczka niemal szusowała rozpływając się w szczęściu i samozadowoleniu…Na pewno pomogło zimowe szaleństwo na nartach i łyżwach, też…ale wizja ze snu zdawała się być najistotniejszym elementem wspomagającym działanie.

Rysunek został uzupełniony komiksowym tekstem po powrocie z rolowania...







 

Brak komentarzy: