sobota, 14 września 2013

Balony w samochodzie

Urodziny na plaży ....



Tort urodzinowy był pyszny, różowy czyli truskawkowo-śmietankowy. Degustacja rozpoczęła się w domu wakacyjnym i po zdmuchnięciu świeczek rozpoczęliśmy ucztę. Na początku chcieliśmy tylko spróbować, aby dokończyć urodzinowy smakołyk na plaży. Nie udało się, wypiek okazał się fantastycznie dobry i zjedliśmy wszystko….Na plażowe świętowanie zostały nam piękne, białe bezy w kształtach muszli…
Z balonami w ręce pomaszerowaliśmy  do naszego indiańskiego zakątka plażowego ,gdzie  odpaliliśmy strzelające świeczki. Wyglądały niczym gwiazdki, mini fajerwerki dla naszej Córeczki! To był piękny, wzruszający Dzień!
p.s. Balonów nie było zbyt wiele, gdyż spodziewaliśmy się, że będziemy musieli zabrać je do domu wraz z innymi bagażami. Samochód oprócz wiaderek , łopatek, kaloszy i naszych tobołków wypełniły także balony…




 

Brak komentarzy: