W koszu w pepitkę niosę butelki wody i ciasteczka w
pudełeczku. Za chwilę odbieram Dzieci z warsztatów by wrócić nasza stałą trasą
do domu. Za każdym razem odkrywamy w znajomych uliczkach nowe szczegóły
otoczenia. Dzisiaj czas płynie inaczej, spowalnia nas upał.
1 komentarz:
Ale macie wakacje, super. No i złote ręce, no i wyobraźnię bez granic. A wasz świat jest fantastyczny, aż zazdroszczę.
Prześlij komentarz