Cały wczorajszy dzień minął nam na przemeblowywaniu,
składaniu, segregowaniu….Powoli przygotowujemy siebie i dom na przyjęcie
Malucha. Dziwimy się też nieustannie wielości zgromadzonych zabawek, ubrań, gadżetów. Znajdujemy również zapomniane rzeczy, np.
pokrowce na białe fotele…
A wieczorem udało się nam na chwilę wyjść na spacer
nastrojowy, gdyż o zachodzie słońca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz